Gość (2): Czy masz jakieś opinie o niektórych innych Hinduskich mistrzach, którzy...
Prabhupada: To już powiedziałem, dopóki ktoś nie jest bona fide sługą Boga, to nie może być mistrzem.
Gość (2): Mam na myśli takie konkretne osoby jak Guru Maharaji.
Prabhupada: Ale Guru Maharaji mówi, że sam jest Bogiem. A więc jest fałszywy. Niby jak on ma być Bogiem? Bóg jest taki tani? Tak więc tylko głupiec go zaakceptuje. Ci, którzy nie mają wiedzy.
Gość (2): Maharshi Mahesh?
Prabhupada: Nie sądzę, by on mówił o Bogu cokolwiek.
Gość (3): Nie. On uczy transcendentalnej medytacji.
Prabhupada: On mówi coś o materialnym powodzeniu. A więc nie ma on nic wspólnego z Bogiem.
Bhakta (1): To tylko rodzaj treningu umysłu.
Prabhupada: Właśnie. Jak gimnastyka. Ćwiczysz i twoje ciało staje się silniejsze. To wszystko.
Gość (2): A Sai Baba?
Prabhupada: Sai Baba, on też mówi: „Ja jestem Bhagavanem.” Dlatego jest fałszywy. Jak możesz powiedzieć o sobie, że jesteś Bhagavanem, Bogiem? Jaka jest twoja moc? Co pokazałeś? To jest tanie. Ale założywszy teoretycznie, że Sai Baba jest Bogiem, dlaczego ludzie przyjmują go za Boga? Ponieważ pokazuje trochę sztuczek. Stwarza trochę złota. Czy nie tak? Więc jeśli jest on Bogiem przez zamanifestowanie złota, to jest też większy Bóg, który stworzył całą kopalnię złota. Dlaczego miałbym iść do tego malutkiego boga? Muszę iść do wielkiego Boga, który stworzył kopalnię złota. To jest zdrowy rozsądek. Ale głupi ludzie nie mają nawet zdrowego rozsądku. Dlatego nazywani są mudha. Mudha nabhijanati mam ebhyah param avyayam. Tribhir gunamayair bhavair mohita, mudha nabhijanati. Wszystko jest w Bhagavad-gicie.
>>> Ref. VedaBase => Room Conversation with Sanskrit Professor, other Guests and Disciples -- February 12, 1975, Mexico